sobota, 4 czerwca 2016

MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, SHOW-BIZNES

Tytuł: Ostatnia spowiedź. Tom 1
Autor: Nina Reichter

Wydawnictwo: Novae Res
Liczna stron: 375
Ocena: 8/10

















"Bradin Rothfeld jest dziewiętnastoletnim rockmenem. Kobiety w całej europie wzdychają do jego brązowych oczu i cudownej, niemal dziewczęcej urody. Wracając z trasy koncertowej Brade spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na opustoszałym lotnisku. Jeszcze nie wiem, że będzie to najdziwniejsza noc w jego życiu. Spotka wtedy Ally Hanningan. Tajemniczą Amerykankę, która go nie rozpoznaje. Spędzają ze sobą kilka magicznych, niezapomnianych godzin. A później wspaniała noc się kończy. I oboje już wiedzą, że nie spotkają się więcej. Nigdy więcej. Bo zbyt mocno czują, co rodzi się między nimi."

Kiedy Ally i Bradin spotykają się nocą na lotnisku nic o sobie nie wiedzą. Jednak kiedy je opuszczają są przekonani, że tak nie może zostać. Jedynie żadne z nich nie może sobie teraz pozwolić na miłość. Dotychczas jedyną miłością Brada była muzyka. I tak miało pozostać póki drogi nie zagrodziła mu Ally, dla której liczyły się tylko studia. Chłopak więc postanawia użyć podstępu, by to zmienić i ciągnąć tą znajomość. Jakie przeciwności losu będą musieli pokonać by osiągnąć pełnię szczęścia we dwoje? Czy Ally pogodzi się z tym, że Bradin jest muzykiem światowego formatu? I co się stanie gdy na horyzoncie pojawi się brat chłopaka, który nie da się ukryć, ma się ku młodej Amerykańce? 
Należy przede wszystkim podkreślić, że książka pierwotnie była fanfiction dotyczącym zespołu Tokio Hotel. Mimo to na jej kartkach nie znajdziemy banalnych wątków typowych dla tego typu blogowych opowiadań. Nie jest tak, że już od pierwszych stron wyraźnie wyczuwa się tą miłość muzyka do zwykłej dziewczyny. Między Ally i Bradinem jest coś zupełnie innego. Między nimi jest wiele przeszkód, które tak ciężko im pokonać. 
Nina Reichter zastosowała kilka bardzo fajnych trików jak dodawania daty do każdego rozdziału, dzięki czemu czytając wiemy jakim czasie jesteśmy oraz to co niesamowicie mi się spodobało - to sugerowany podkład muzyczny do czytania. Niesamowite! Słuchając zalecanego utworu i czytając robi się tak niesamowita atmosfera, że ciężko to opisać. 
Po kilku pierwszych stronach byłam przekonana, że Brade to chłopak, którego nie mogłabym polubić. Natomiast im bardziej zagłębiałam się w lekturę, tym bardziej przypadał mi do gustu. Zaskoczyła mnie jego determinacja, pewność ciebie, poświęcenie. W ten oto sposób Brade stał się moim faworytem czego nie można powiedzieć o Ally. Dziewczyna przeciętna, niezdecydowana, zamknięta na świat. Autorka stworzyła dziewczynę, która kieruje się tylko i wyłącznie rozumem, więc poświęcenia i starania Bradina były dla niej niczym. Do czasu oczywiście. 
Styl pisowni być może nie jest zaskakująco dobry jednak nie ma się specjalnie do czego doczepić. Czytając lekturę nagle stałam się romantyczną marzycielką zakochaną w historii miłosnej. Momentami czułam przyjemną lekkość, jak gdybym odpoczywała wraz z bohaterami. Pani Rechter w końcówce zastosowała motyw jaki występuje w niejednym wielotomowym zbiorze, a mimo to złamała mi serce i tak bardzo żałowałam, że nie mam od razu pod ręką kolejnego tomu.
Książka nie jest bez wad. Standardowe romantyczne schematy, dużo rozmów - mało działań, chwilowe zdarzenia absurdalnie nie mądre. Jednak osobiście jestem w stanie wybaczyć to autorce za ten amorficzny nastrój, odrobinę dramatu tu i ówdzie i przede wszystkim liczne zbiegi okoliczności, które można nazwać jedynie przeznaczeniem. 
Nic nie pozostaje jak polecić tą książkę wszystkim, którzy powieści o miłości lecz nie łatwej i kolorowej, a wielokrotnie ulanej łzami. 

CYTATY:
"Pytasz dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tak siebie, po prostu odejdź..."
"Bo gdy mówi serce, muzyka milknie, a słowa bledną."
"Jeszcze oficjalnie nie była jego, ale już teraz wiedziała, że zrobi wszystko, żeby stało się to tylko kwestią czasu."
"Bliskość. Czym jest? Czy to jedność serca, ducha czy umysłu? Współczucie czy współodczuwanie? (...) kiedy ją czujesz nie potrzebujesz uzasadnień i potwierdzeń. Ogarnia serce, zwalniając lub przyśpieszając jego rytm w odpowiednich momentach."



2 komentarze:

  1. Brzmi nawet ciekawie :) Nie spodziewałam się tego po tej książce. W wolnej chwili chętnie po nią sięgnę.
    Pozdrawiam!
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja koleżanka ją czytałam i jest zachwycona. ;) Mnie nie koniecznie do niej ciągnie...

    OdpowiedzUsuń